Powiedzmy najpierw o plusach tej konstrukcji. Zastosowane materiały podczas testów wykazały niesamowitą odporność na uszkodzenia, jadąc przy 40 km/h uderzyłem w pieniek i ku mojemu zdziwieniu na J-wheelz nie było ani śladu. Co do wyporności - lekka osoba to odczuje, niestety ja ważący 100kg odczuwałem tylko lekką zmianę, która jednak powodowała duże ułatwienia w podróży po mokradłach. Założyliśmy je na początku do Quada Grizzly i przez zupełny przypadek wykonaliśmy test ostateczny w bardzo ciężkim terenie - usiedliśmy na czterokołowca w dwie osoby, co spowodowało głębokie wkopanie i zaklejenie. Sceptycy w tym miejscu powiedzą no tak ale Quad ma swoją własną wyporność... tak ale w wodzie a nie ciężkich bagnach. Po zejściu z quada, J-wheelz zadziwiły nas znowu. Grizzly wydobył się o własnych siłach w krótką chwilę. Stożkowy układ tych pierścieni ma zapewnić łatwiejsze poruszanie się w terenie.
Nie był bym sobą jeśli nie wspomniał bym o wadach. Pierwszą wadą tej konstrukcji jest za mało stożkowy układ, który przy większych prędkościach powoduje zaczepianie o przeszkody i notoryczne wyrywanie kierownicy. Mocowanie też nie do końca jest przemyślane – po pierwszym użyciu zgięliśmy szpilkę koła – dokręca się je do dwóch szpilek koła, co powoduje duże obciążenia tylko na te dwie szpilki. Pytanie czy przy dłuższym użytkowaniu konstrukcja ta nie wywoła tak zwanej „dźwigni” i nie połamie czegoś jeszcze w zawieszeniu. Generalnie żeby tego dokonać naprawdę trzeba było użyć dużej prędkości. Ostatnia wada to cena, na mój gust powinny kosztować max 1500 zł.
Reasumując, fajna zabawka zastępująca w jakimś stopniu 5 razy droższe gąsienice. Lepiej sobie od nich poradzą w błocie, ale gorzej w piasku, w śniegu nie testowałem jeszcze J-wheelz, więc ciężko mi się wypowiedzieć w tej kwestii.
Te inne
Zobacz co piszą na Forum Quadzik.pl:
• J-wheelz - stryropianowe koła do quada?
Prześlij do znajomego:
• link do artykułu J-wheelz - stryropianowe koła do quada